czwartek, 2 września 2010

Hej, hej, hej!

Autor: susie.q o 14:25
"Rozpadam się na kawałki,
kłębki, strzępki, niedopałki.
Ty mnie zbierasz, i z powrotem sklejasz.
Hej, hej, hej,
hej, hej, hej,
tyś mój klej.
Superglue, i love you.

Ty mi mleko przynosisz do łóżka,
jesteś moja na bezsenność wróżka.
Ty mnie zbierasz i z powrotem sklejasz.
Hej, hej, hej,
hej, hej, hej,
tyś mój klej.
Superglue, i love you.

Ty prasujesz pomięte moje sny,
i ty karmisz w mojej głowie głodne psy.
Mnie ubierasz i z powrotem sklejasz.
Hej, hej, hej,
hej, hej, hej,
tyś mój klej.
Superglue, i love you.

Hej, hej, hej,
tyś mój klej.
Superglue, i love you."

Dzis calej drodze do dentysty, tej przelezanej na fotelu godzinie i pozniejszemu malemu szopingowi po miescie towarzyszyla tylko jedna wciaz w uszach nucona piosenka : ) "Hej, hej, hej, Tys moj klej" :* Wiem, ze bez Ciebie nie byla bym tak dzielna dziewczynka i ze bez Ciebie to bym nawet do tego zebologa nie poszla :* Bo ten pan jak wsadza, to sie placze : P Ale to My tylko wiemy o co chodzi : )

A teraz tulac misia pachnacego najcudowniejsza kobieta i jeszcze raz wsluchujac sie w Marysie P. odplywam w kraine popoludniowej drzemki. Dobranoc i czekam na Ciebie.



Do jutra.
Twoja Rz.:*

0 komentarze:

Prześlij komentarz

About Me

 

Groszek z Rzeżuszką czyli co w szafie piszczy Copyright © 2011 Design by Ipietoon Blogger Template | web hosting