Niejakis czas temu w moim zyciu nastapily powazne zmiany. Zmiany na lepsze. Pojawilas sie Ty. A z Toba i w Tobie osoba mojej dziewczyny.
Chcac czy nie chcac, podchodzac do tego egoistycznie, to jest to duzy krok w moim prywatnym istnieniu. Zmiana i za tym kolejne zmiany. Ale jak juz mowilam, tym razem jednak na lepsze.
Od paru dni moje mysli kraza wlasnie wokol dwoch slow: "moja dziewczyna". Duzo czasu musialo uplynac, zanim oswoilam sie z mysla, ze bardzo chce i kiedys bede miala moja dziewczyne. To ten proces, ktora kazda z nas przechodzila na swoj wlasny sposob, w roznym czasie i w roznych warunkach. Wiem, ze mnie momentami nie bylo latwo, tysiace pytan, zero odpowiedzi. I to wewnetrzne pragnienie, wciaz walczace z myslaca o prawo pierwszenstwa.
Dzis rano bardzo swiadomie i z wielka radoscia napisalam Ci, czy wiesz ze mam cudowna dziewczyne? : ) Mam i innej miec nie chce! Mam i najchetniej calemu swiatu bym o tym powiedziala. Ze jest cudowna, najcudowniejsza. I ze jest moja : ) I uwielbiam, wrecz kocham mowic "moja dziewczyna", bo Ty nia jestes, a ja Cie wreszcie odnalazlam. Odnalazlam ten moj brakujacy element, to moje prywatne szczescie, ktore gory przenosi i codzien karmi mnie do syta.
Wczoraj ujela mnie bardzo pewna rozmowa i chce zebys o tym wiedziala.
Moja Tesciowa -...(cos tam cos tam)... Twoja przyjaciolka : D
K. -MAMO !!! Co Ty powiedzialas ??
Moja Tesciowa -No Twoja przyjaciolka.
K. -O nie prosze Cie nie mow tak o niej. Ona jest MOJA DZIEWCZYNA !!!
Nie umiem Cie nie kochac, nie chce Cie nie kochac! Przy Tobie te tysiace pytan znalazlo jedna szczesliwa i wlasciwa odpowiedz: Ja, Rzezuszka, kobieta, zyje w bardzo szczesliwym zwiazku z druga kobieta, moja dziewczyna! : ) I teraz mowiac, piszac, myslac o tym, wrecz pekam z radosci, ze te dwa slowa, to Ty, to moje Ja i przede wszystkim My : )
Jest tylko jedna piosenka, ktora mogla bym Ci dzis zadedykowac : )
Chcac czy nie chcac, podchodzac do tego egoistycznie, to jest to duzy krok w moim prywatnym istnieniu. Zmiana i za tym kolejne zmiany. Ale jak juz mowilam, tym razem jednak na lepsze.
Od paru dni moje mysli kraza wlasnie wokol dwoch slow: "moja dziewczyna". Duzo czasu musialo uplynac, zanim oswoilam sie z mysla, ze bardzo chce i kiedys bede miala moja dziewczyne. To ten proces, ktora kazda z nas przechodzila na swoj wlasny sposob, w roznym czasie i w roznych warunkach. Wiem, ze mnie momentami nie bylo latwo, tysiace pytan, zero odpowiedzi. I to wewnetrzne pragnienie, wciaz walczace z myslaca o prawo pierwszenstwa.
Dzis rano bardzo swiadomie i z wielka radoscia napisalam Ci, czy wiesz ze mam cudowna dziewczyne? : ) Mam i innej miec nie chce! Mam i najchetniej calemu swiatu bym o tym powiedziala. Ze jest cudowna, najcudowniejsza. I ze jest moja : ) I uwielbiam, wrecz kocham mowic "moja dziewczyna", bo Ty nia jestes, a ja Cie wreszcie odnalazlam. Odnalazlam ten moj brakujacy element, to moje prywatne szczescie, ktore gory przenosi i codzien karmi mnie do syta.
Wczoraj ujela mnie bardzo pewna rozmowa i chce zebys o tym wiedziala.
Moja Tesciowa -...(cos tam cos tam)... Twoja przyjaciolka : D
K. -MAMO !!! Co Ty powiedzialas ??
Moja Tesciowa -No Twoja przyjaciolka.
K. -O nie prosze Cie nie mow tak o niej. Ona jest MOJA DZIEWCZYNA !!!
Nie umiem Cie nie kochac, nie chce Cie nie kochac! Przy Tobie te tysiace pytan znalazlo jedna szczesliwa i wlasciwa odpowiedz: Ja, Rzezuszka, kobieta, zyje w bardzo szczesliwym zwiazku z druga kobieta, moja dziewczyna! : ) I teraz mowiac, piszac, myslac o tym, wrecz pekam z radosci, ze te dwa slowa, to Ty, to moje Ja i przede wszystkim My : )
Jest tylko jedna piosenka, ktora mogla bym Ci dzis zadedykowac : )
Kocham
Twoja Rz.:*
Ps. Dziewczyna Twojej dziewczyna i dziewczyna Mojej dziewczyny.... hehehehe teraz sie zakrecilam juz sama : ) :*:*:*:*:*
Twoja Rz.:*
Ps. Dziewczyna Twojej dziewczyna i dziewczyna Mojej dziewczyny.... hehehehe teraz sie zakrecilam juz sama : ) :*:*:*:*:*