niedziela, 14 listopada 2010

Twoja

Autor: susie.q o 01:39
Im blizej dnia naszego spotkania, tym bardziej czuje Cie kazdym moim zmyslem. To sa takie drobne chwile, czesto nie do konca swiadomie przeze mnie wywolywane. Te chwile przychodza, bo bardzo za Toba tesknie, wychodza z mojego najglebszego ja, ktoremu Ciebie tak bardzo brakuje. Pojawiaja sie i momentalnie sprawiaja wielki usmiech na mej twarzy.

Rano gdy otwieram zaspane oczy, czuje jak lezysz kolo mnie, jak wstulasz sie we mnie bardzo mocno, wrecz nie chcesz bym Cie wypuszcila. Czuje wtedy zapach Twoich wlosow. W ciagu dnia wielokrotnie przychodzi do mnie Twoj cudowny pocalunek. Twoje usta, te delikatne, te wrazliwe na milosc, te malinowe, te moje. Te, ktorych smak nie tylko sprawia moje dobre samopoczucie, ale daje mi sile, takiego malego kopa, by niezaleznie od dnia, pogody i tysiaca malych i duzych prolemow, miec checi by isc dalej. Czesto tez slysze jak szepczesz mi do ucha lub mowisz stajac przede mna: Kocham Cie. I widze to male cos w Twoich oczach, ta dume i milosc, ktorymi karmisz mnie juz od ponad pol roku. Widze tez Twoj usmiech, moje doleczki, ktorych slodycza osladzam kazdy moj dzien.

I sa tez te male chwile, te ktore zaskakuja nawet mnie sama. Gdy palcami czuje akspamit Twojej skory, gdy widze jak moje rece wedruja po Twoim cudownym ciele, sprawiajac ze ono po malu zaczyna prezyc sie w rytm naszej milosci. Gdy czuje tak realnie Twoj dotyk, Twoja bliskosc, smak chocby Twojego brzuszka, ktory tak bardzo kocham i kocham obsypywac go tysiacem malych pocalunkow.

Ostatnio wyszeptalas mi do ucha: ... ! Dostalam dreszczy, momentalnie. Bo bylo to tak realne, tak nasze, tak Twoje, tak pelne milosci, potrzeby bliskoci, potrzeby stania sie jednym cialem i jedna dusza. Czulam wtedy jak bardzo jestes ... i ... . Ze nie moge czekac ani chwili dluzej. Ze musze ... i sprawic moim szalonym tancem palcow, ze po bardzo dlugiej chwili padniemy obie na lozko, zmeczone, spocone, szczesliwe i patrzac sobie gleboko w oczy, powiemy te dwa male slowa.

Kochanie, ta sa te chwile, kiedy tym bardziej czuje, jak wielkiego szczescia dostepuje majac Ciebie. Jak wiele dla mnie znaczysz, jak wiele mi dajesz. Pomyslalam tez ostatnio, wrecz oblalam sie duma, ze jestes moja, tylko moja. Ze tylko dla mnie Twoje usta wypowiadaja te 3 male zboczuchowe slowa. Ze pragniesz tylko mnie i mnie oddajesz sie co noc. Ze Twoje cialo pragnie mojego ciala, ze tylko mnie obnazasz Swoje piekne ksztalty. Ze slowo wiernosc i tylko moja, jednyna, na zawsze nabieraja tego cudownego smaku, smaku zycia, o ktorym zawsze marzylam, ktorego zawsze pragnelam. I ten niekonczacy sie spokoj. Co bedzie jutro, tego nikt z nas nie wie tak do konca. Jedno co wiem napewno, ze bede Cie kochac nadal, nieskonczenie, zarliwie. Cala reszat sama sie juz ulozy.


KOCHAM CIE BARDZO :*:*:*:*:*

Do jutra.
Twoja Rz.:*

1 komentarze:

Uszko :* on 14 listopada 2010 13:04 pisze...

Najpiękniejsze słowa jakie ktokolwiek dla mnie kiedykolwiek napisał. Napisze tylko JESTEŚ CUDOWNA MOJĄ KOBIETĄ!

Prześlij komentarz

About Me

 

Groszek z Rzeżuszką czyli co w szafie piszczy Copyright © 2011 Design by Ipietoon Blogger Template | web hosting