sobota, 16 października 2010

Wspomnień czar

Autor: Uszko :* o 18:16
Dzień jak co dzień ja zostałam w łóżku a Z poszła ciężko pracować. Szczerze nie znosiłam tego momentu kiedy widziałam Cię jak wychodziłaś do pracy a ja musiałam zostać sama. No ewentualnie w towarzystwie bum bum power w wykonaniu Jarka zza ściany. Sama ... i nie mogłam się już doczekać, aż przyjdziesz z lekkim stęsknieniem w oczach rzucając się na mnie. Chciałam zrobić dla Ciebie wszystko abyś czuła się kochana i dumna ze mnie. Bariera językowa troszkę mnie hamowała i jest to jeden z ważniejszych powodów dla którego również chcę się go nauczyć. Aby jeszcze bardziej pokazywać Ci jak bardzo Cię kocham. Tego dnia po głowie chodziły mi kwiatki. Jednak stwierdziłam, że wracając po pracy na pewno będziesz chciała odpocząć. Wtedy z ratunkiem przyszła wanna i wspólna kąpiel. W sumie zaskoczyłaś mnie tym, że wróciłaś wcześniej a ja za długo zwlekałam z przygotowaniami dlatego poprosiłam Cię żebyś zeszła na dół na papierosa. Zrobiłaś to a ja szybciutko pognałam do łazienki. Ciepła woda, piana, świeczki, olejek a w tle śpiewająca Kayah. I co najważniejsze Ty w wannie ze mną. Nie zapomnę gdy zobaczyłam Twoją minę. Uwielbiam wracać myślami do tamtego wieczoru tak samo jak uwielbiam się z Tobą kąpać. Wspomnienie to zostanie na pewno na zawsze w mojej pamięci. I myślę, że gdy już będziemy tworzyć ten nasz prawdziwy dom takie wieczory będą bardzo często. Wspólna późna kolacja z której mam zdjęcie . Twój ciemny chlebek (fuj fuj) z bazylią i pomidorami i mój jasny (mniam) z salami :) i obowiązkowo herbatki.


Później przytulaski i noc spędzona w Twoich ramionach. Kochanie tęsknie za tym. Za Tobą. Za wszystkim co dzięki Tobie mam.
Dziś gdy tak sama spędzam cały dzień a Ciebie nie ma, muszę coś z sobą zrobić bo zwariuje w końcu przez ten natłok myśli. Idę ..... Tęsknię jak cholera !

Twój Groszek :*

0 komentarze:

Prześlij komentarz

About Me

 

Groszek z Rzeżuszką czyli co w szafie piszczy Copyright © 2011 Design by Ipietoon Blogger Template | web hosting