Za to moja żona to prawdziwy cukiernik. Jej ciasta smakują tak dobrze, że nie jedna dieta mogła by runąć od samych zapachów wydobywających się z kuchni.
Na znak mojego oddania i miłości bo jak już wiecie data jest wyjątkowa, postanowiłam upiec ciasto-tort. Oczywiście nie obędzie się bez świeczek i kwiatów. Na pewno zdam relację i mam nadzieję, że moje wszystkie pomysły wypalą w ten piątek.
Z racji symboli postanowiłam zrobić tęczowy tort.
Czy wyjdzie podobnie? Postaram się bardzo i mam nadzieje Kochanie moje, że to docenisz i, że Ci się spodoba.Ps. Kocham Cię moja Narzeczono :*
0 komentarze:
Prześlij komentarz