sobota, 29 października 2011

Krotko bo Z jest w sklepie

Autor: Uszko :* o 11:45
Sobotni rosol juz wstawiony zapach warzyw rozproszyl sie po calym domu. Na kolderkach swieza posciel ale nie o tym, nie moglam oprzec sie pokusie i napisac wlasnie tu ze bedac w kazym koncie naszego domu czuje sie jak najszczesliwsza kobieta na swiecie. Kocham swojego ''Jelopa'' ponad wszystko bez niej egoistycznie mowiac moje zycie bylo by do dupy. Ciagle mnie rozsmiesza, uwielbiam jak sie smieje i mowi w swoj charakterystyczyn dziecinny sposob wplatajac w to przeklenstwa.
UWIELBIAM TO ZYCIE
a dzieki niej juz od maja zeszlego roku mowie te slowa bardzo czesto i mimo ze mamy jakies tam male problemiki jak kazdy w zyciu bym sie nie zamienila z nikim na to co mam teraz a i bronic tego bede do konca swojego zycia.

Kocham Cie :*
Groszek :*

0 komentarze:

Prześlij komentarz

About Me

 

Groszek z Rzeżuszką czyli co w szafie piszczy Copyright © 2011 Design by Ipietoon Blogger Template | web hosting