Troche to trwalo wiem wiem, ale przeprowadzka to wcale nie latwa przeprawa, po drodze jeszcze pare problemikow, cale to rozpakowywanie, skrecanie, zawieszanie swiatel i tak nie wiedziec kiedy minal juz prawie miesiac,ale mamy juz tylko nasze mieszkanko.
Co prawda jest to narazie uboga wersja upiekszonego mieszkania, ale jak mowia nie wszystko na raz. Nam z Zuzia i tak juz sie bardzo podoba. A mamy jeszcze cala mase pomyslow.
Po lewej: tak nasz przedpokoj wygladal 1 dnia
Po prawej: tak wyglada teraz ...
I to jeszcze nie koniec.
Po prawej: tak wyglada teraz ...
I to jeszcze nie koniec.
Tak wyglada teraz sypialnia ...
Do lazienki tez kupilysmy pare rzeczy ...
Kuchnia jest juz prawie skonczona ...
2 pokoju na razie nie pokazujemy bo mamy w nim tylko stol i pare innych niewielkich rzeczy ...
A na deser ...
To nasz widok z balkonu ...
Mamy jeszcze bardzo duzo pomyslow i wiem ze powoli je zrealizujemy a co najwazniejsze obie czujemy sie tu dobrze i jak w domu.
1 komentarze:
KOCHAM CIE :*:*:*:*:* I wiem, ze bez Ciebie i naszej milosci Nasz dom nie mial by tej pelni i tylu barw co ma z Toba :)
Prześlij komentarz